TWÓJ MARSZ
przez ten świat
jest tylko jeden …
* * *
bez-miłość okalecza
miłość pozwala żyć …
* * *
czas się rozszumiał
Twoim imieniem
pamięć rozsypała
konfetti wspomnień
na drogach pośród krzyży
pozostały ślady Twojej miłości
*
* *
czas boli
wśród gruzowisk słów i przysiąg …
PYTANIE REKOLEKCYJNE
… na ile w nas jest egoizmu
… a na ile bezinteresownej miłości …
* * *
nic nie wróci tego
co zostało spalone
z cyklu „Gwiaździste ziarna”
UMARLI ŻYJĄ NADAL
czas Ci zasypał oczy
zasypał ręce
nie serce
BYLI MOI UCZNIOWIE
żeby poszli
w stronę miłości …
* * *
Młodość to się mierzy miarą ducha
a nie ciała
*
* *
są słowa – pochodnie
i są słowa – śmieci …
*
* *
czasem żyją w nas
dwa światy
jeden romantyczny
a drugi szaro codzienny
jedziemy po torach szarych spraw
wpatrując się w niebo
i w gwiazdy rozsiane wśród snów …
*
* *
choć zakopią nasze ciała
chcemy nimi kochać
i być kochani
choć zakopią nasze ciała
wiemy że Ty wrócisz
życie Jezusie Synu Dawida
chcemy cały płomień swoich dusz
rozlać miłością
na ten świat …
* * * * *
całe nasze życie
zależy od Boga
i biegnie do Niego …
PIERWSZY DZIEŃ JESIENI
Chłodno jest na dworze.
Gwiazdy śpią.
Słowa pochowały się po kątach
wśród ciemności.
Ulicami myśli spaceruje jesień.
Wieje chłodny wiatr
w deszczowym prysznicu.
OSAMOTNIENI JESIENIĄ
krztusimy się powietrzem
pełnym zużytej przeszłości
o smaku gorzkim
jak noc
depczemy liście słów
jak rdzę
i spływa z nas niebo
małymi kroplami
w deszczowy jesienny czas …
*
* *
spłoną nam włosy
jak jesienne liście
czas ostatni blask odbierze
oczom
kalendarze wszystkie
zasypie śnieg
w płomieniach światła
przejdziemy do Ciebie - - - -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
W RYTM WZAJEMNOŚCI
gwiazdy mam w oczach
Twoje
MNIE TO SMUCI
ludzie się czasem nie
kochają, tylko konsumują
DESZCZ W SŁONECZNY DZIEŃ
niebo
spływa światłem …
Łomża, 2015.10.01
ŻYCIOWA PUENTA
klepać to można wszystko
a życie mówi
kto jest kim naprawdę
*
* *
konfetti gwiazd
obsypują serce
gdy jest ono kochane …
*
* *
rozsypuję słowa
jak ziarna
dźwięki akordy
mojego serca
są pełne gwiazd
pełne nocy ciszy i snów …
*
* *
Przewalamy się
w niezliczonych lekach
w gramaturach witamin
warzyw ciast i zup
gdy serce wciąż chore
na bez-miłość
i umiera powoli
pod powłoką ciała …
W CZĘSTOCHOWIE
B M
dla Ciebie narwałem gwiazd
co modlitwą były i trwaniem …
PODCZAS KONCERTU
mieszają się te dźwięki
z moim sercem
jak motyle mijają się
ze sobą
a czas płynie
zimną jesienią
rzeką ciszy
w mrok …
WSPÓŁCZESNA KARUZELA
czasu coraz mniej
miłości coraz mniej
i mniej życia …
A JA JESTEM KRAWCEM
szyję ze słów
tyle …
* *
Kto rano wstaje
temu świat stoi otworem
* * *
jakże wszystko jest niepewne
gdy budujemy tylko ze słów …
BEZ MIŁOŚCI
świat
czas
boli …
DLA KRZYWDZONYCH
życie jest bólem …
JEŚLI TYLKO ONE
nie zastąpimy płomieniami zniczy
miłości …
TU I TAM
gdy się schodzi na pobocze
czasem miejsca są urocze …
W LISTOPADOWY DZIEŃ
deszcz opada
na mnie
chłodny
i zimny
jak słowa
lodowate
i złe …
W LISTOPADOWĄ NOC
Świat jest zimny i ciemny. Światła miasta pokazują
ciszę też zziębniętych serc. Z latarń sączą się
krople czasu. Ostrołękę zastawiły auta stojące
w blaszanych szeregach. Zegar na kościele pokazuje
noc i przemijanie. Stary ostrołęcki cmentarz przypomina
o życiu, którego już nie ma.
7 listopada 2015 roku
* * *
rozgarniam czas
ciężkimi myślami
szukam miłości
w natłoku słów
i gestów
czas dojrzewa
jak ziemia
pod Twoim Krzyżem
z którego wytrysło
Zmartwychwstanie
i radość
NA TEJ ZIEMI
… życie to …
… czy śmierć …
DZISIAJ NOCĄ
Cały świat jest ciemny
w i e t r z n y
mokry
zimny …
_ _ _
zbieram wasze burze
w konewki słów
z ziemi poezji
wyrośnie może miłość
by odejść w ramiona
waszych serc …
ZMOCZONY JESIENIĄ
mam deszcz w oczach ..
MOGŁO BYĆ INACZEJ
ale pościnane przysięgi
jak drzewa
piłą egoizmu
na pniach osamotnienia
usiadł czas
i patrzy
na życia krzyż …
PAPIEROSY, ALKOHOL I INNE RZECZY
jeden się bogaci
drugi zdrowie traci …
SŁUCHAJĄC CHOPINA
I
spychacz czasu
zrównał z ziemią
zmurszałe słowa
II
drogą idą żebracy
bez serc
w Twoją stronę
Boże
*
* *
w ogrodach Twojej miłości
jest piękno i ukojenie
* * *
Najpiękniejszą poezją
jest miłość …
DOBRO MIŁOŚCI
zawsze
zawsze
zawsze
wszędzie
wszędzie
wszędzie
będzie
będzie
będzie
z cyklu „Drżące liście”
* * *
Jezus tak BARDZO Ciebie kocha! Niech Twoje osobiste życie upodobni się do życia Jego w miłości i w czułym rozumieniu ludzi pokornych – czyli mówiących prawdę o sobie i o innych;
którzy także przyznają się do swego egoizmu, wcześniejszej pychy i szukania
w uciechach cielesnych sensu życia i swego szczęścia,
a nie ma prawdziwej i trwałej radości tylko z Jezusem, który jest miłością.
Tego doświadczyła m.in. Maria Magdalena
*
* *
człowiek jest nieszczęśliwy
gdy nie otacza go miłość
jak wzrok i ramiona
prawdziwie kochającej matki
jak wzrok i ramiona
ukochanej ukochanego
* * *
na tej Ziemi
cierpimy z powodu niespełnień
zwłaszcza w miłości
- to jest największy ból
tego życia
tylko miłość
daje szczęście człowiekowi
____dotykając
duchowo czy cieleśnie
drugiego człowieka
dotykamy tym samym Jezusa
niech ten dotyk nie będzie dotykiem zdrady
czynu egoistycznego, aktem pychy poniżenia
ale wierności wiecznej,
utrudzeniem w miłości,
z której jak ze źródła
wytryska nasze szczęście
doczesne i wieczne
Boga Ciało [Boże Ciało]
czwartek
4 czerwca 2015 roku
* * *
Piękna sztuka
jest drogą do Boga
*
* *
Lisy mają nory i ptaki podniebne
- gniazda, lecz Syn Człowieczy
nie ma miejsca, gdzie by
głowę mógł położyć.
Łk 9,58
I
ukochałeś ich …
II
i pozostałeś sam …
* *
* *
Miłość to OBECNOŚĆ dobroci
ducha i ciała …
* * *
Tylko ten ma w sobie piękno
kto kocha
WYBORY ZIEMSKIE
czas jest
trudny
człowieka
co wybierze
to ma
w tym zagmatwanym
i szalonym
świecie
*
* *
wynoszę trumny
pełne słów
piaskiem ciszy
zasypane
jakże łatwo trzepotać
słowami tylko …
_ _ _ _
„Requiem”
wydobywające się z grobu
słów
Mozartowe „Requiem”
wśród wietrznego chłodu
deszczowej nocy
wśród grobowych kwiatów
grobowych światełek
„Requiem”
IDĘ W TWOJE NIEBO
brudne
zwały
słów
leżą
na moich
drogach
jeszcze słońce mam w oczach
jeszcze miłość
jeszcze życie -
*
* *
pamiętaj
że słowa
to też dotyk
i oczy to podpis
pod tym
co mówisz …
2016 rok
znów będzie
wiele słów
i mało
miłości
1 stycznia, godz. 01:00
Z GÓR NA SZARY BRUK
I
rodzimy się
i jako dzieci jesteśmy pełni
ufności radości z piękna
z nadziei i marzeń
II
potem bywa i tak
że stajemy nad przepaściami
zdrad i kłamstw
by zejść z tych gór
w doliny twardego życia
w szary nurt szarych spraw …
CIERPIENIE I CHWAŁA
- całe życie ziemskie
Boga – Człowieka …
*
* *
kolejny dzień
zsuwa się lawiną
słów
nakrywam się
muzyką
pełną serca
jest mi cieplej
w tym świecie zimnym
i ciemnym
*
* *
czas zasypie dni
nasze
lecz me serce
będzie pełne Ciebie …
*
* *
źle jest
gdy zamiast miłości
jest bezduszna rutyna
gdy zamiast miłości
są tylko suche lukrowane słowa
i więcej nic
#
# #
mój czas
zapisuję Tobą
przeszły
obecny
i przyszły …
MONOLOG WYZWOLONEGO
skopaliście mi czas
jak więźnia w Stutthofie
wyszedłem z płonącego
ognia dni
w kojące ogrody
Twojej miłości …
- - -
miłości podeptane
wykorzystane
- to poranione życie
o które upomni się
Bóg
WSPÓŁCZESNY FARYZEIZM
- mamona politurowana
fałszywą pobożnością
~
~ ~
nie ma przesytu
w miłości
* * *
Tyle jest w tobie światła,
na ile wiernie kochasz …
MIŁOŚĆ
- kojący wiatr
jeśli wieje
jeśli trwa …
~ * ~
życie człowieka
jest jak gołąb
sunący
nad wodami snu …
2016.01.28
* * *
Tyle w nas dobra, ile miłości.
@
w objęciach miłości
czas mniej boli
i życie pełniejsze jest
każdego dnia …
„Wprowadzajcie słowo w czyn”
(Jk 1,22)
Słowa tyle są warte,
na ile są wypełniane …
*
Bez * Miłości
* *
Noc przyszła
suną chmury
po niebie
życie byłoby
koszmarem
bez Ciebie …
* * *
Motto:
Wszystko, co uczyniliście
jednemu z tych braci najmniejszych,
Mnieście uczynili”
(Mt 25,40)
Cokolwiek uczynisz człowiekowi,
uczynisz samemu Bogu
* * *
miłość jest sensem życia
i treścią szczęśliwych dni …
SWÓJ CZAS PRZEŻYJ MĄDRZE
każdego dnia
odprowadzają czyjeś ciało
na cmentarz …
* * *
w strumieniach Twoich słów
spokojne jeziora
i leśne ścieżki
falujące wiatrem
a wśród dróg zapach kwiatów
jak kawy porannej
gdy otwiera się dzień …
* * *
„Miłość bez uczynków jest martwa”
(por. Jk 2,17)
miłości nie zastąpią
słowa …
MORALNOŚĆ PSEUDO-POBOŻNYCH
Jezus kochał
głosił prawdę
- za to Go prześladowano
torturowano
i śmiertelnie zamęczono
*
* *
wracasz do mego serca
jak fale morza
rzucające się na brzeg …
*
* *
tracę drogę
bez Twojego światła
tracę siły
bez Twojej miłości …
PRZEPROWADZKA
W MOJEJ KLATCE BLOKOWEJ
No tak …
ludzie się wyprowadzają
a potem ich wyprowadzają …
W POKOJU NAUCZYCIELSKIM
nauczyciel najpierw siedzi w pokoju
a potem odpoczywa w pokoju …
_ _ _
Stosy
zapalonych ogniem zdrady
słów
płoną - -
JEDYNY SKARB
motto:
Jaką miarą wy mierzycie,
taką i wam odmierzą (Mt 7,2)
po człowieku zostaje
jedynie miłość …
FARYZEUSZE I UCZENI W PIŚMIE
mówią że kochają
tylko ślady po gwoździach
mają dotyk ich rąk
mówią że kochają
tylko śmietnik na swych drogach
zostawiają i wylane łzy
mówią że kochają
tylko Mamonie służą nie Bogu
z życia czyniąc diabelskie targowisko …
TAK NIESTETY BYWA
nasza miłość bliźniego
- tylko wybranego …
* * *
Dowodzi nami dusza
nawet jeśli ciało mdleje
lub przyjemności smakuje
POWOLI ODCHODZIMY POZA CZAS
POZA BÓL
wszystko przemija
i życie
i śmierć zaczyna pachnieć
żarzącymi się w słońcu wspomnieniami
przy grobach
tych co żyli
oni gotowali sobie
w czajnikach
herbatę
zaparzali kawę
chodzili do szkół
na kursy
układali chodniki
i kostki na swoich podwórkach
wszystko przemija
a uczoność tyle się nada
na ile skłoni nas wszystkich
do miłości
te przyjmie Bóg
jako miły sobie dar
i ofiarę życia
_
_
_
nie rozumiemy się wcale
gdy zamiast miłości
składamy sobie życzenia …
PODCZAS KONCERTU ORGANOWEGO
rozdźwięcz grobowe płyty
niczym klawiaturę życia
i niech Duch Twój zstąpi
na nasze łzy
i naszą samotność …
PROŚBA O MIŁOŚĆ
przemień ten świat i czas
Duchu Święty Boże
oświeć serca gnębiących
i niszczących
niech Twoje królestwo piękna
prawdy i dobroci
zapanuje w nas
i wszędzie …
DZIŚ NIERZADKO
więcej uroczystości
niż miłości …
* * *
noc idzie
POWOLI
w stronę światła …
* * *
„Dzieci, nie miłujmy tylko
językiem i słowem,
ale czynem i prawdą”
(1 J 3,18)
zdrady to pożary
kłamstw
przysięgi niedotrzymane
to słów pożary …
* * *
Życie jest bolesną wędrówką do Boga,
który pociesza kochających oazami swojej łaski …
* * *
wypala nas żar życia
mrożą zimy
szarpią jesieni
i pamięć
obolała życiem
wlecze się
noga za nogą
po kolejny świt …